• Polski
  • English
    • Contrast
    • Font

Dwie wygrane drużyn ligowych, które w składach mają studentów Akademii Kaliskiej, oraz – niestety – dwie porażki reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych z Maciejem Pilitowskim – to sportowy bilans minionego tygodnia.

W Katowicach rozgrywane są mistrzostwa świata w piłce ręcznej mężczyzn. Niestety, reprezentacja, w składzie której znajduje się Maciej Pilitowski, przegrała dwa mecze – najpierw z Francją, a w sobotę ze Słowenią. Szczególnie ten drugi pojedynek zmartwił kibiców, ponieważ Polacy byli jedynie tłem dla rywali i marzenia o odegraniu znaczącej roli w mistrzostwach, należy odłożyć do kolejnej imprezy. Prawdopodobnie Polakom uda się wyjść z grupy (zdecyduje o tym dzisiejszy mecz z Arabią Saudyjską), jednakże szans na walki o medale praktycznie nie mamy. Wypada mieć tylko nadzieję, że trener kadry da dzisiaj szansę studentowi Akademii Kaliskiej i Maciej Pilitowski zaznaczy swoją obecność dobrą grą.

Sporo radości dostarczyły za to kibicom siatkarki Energii MKS-u Kalisz, które w czwartek wygrały MOYA Radomka Lotnisko Radom. Pierwszego seta kaliszanki wprawdzie przegrały, ale w trzech kolejnych okazały się zdecydowanie lepsze od gospodyń i to one dopisały do tabeli komplet punktów. Po 11. kolejkach siatkarki Energii MKS-u Kalisz, w barwach których występuje Karolina Drużkowska, studentka dietetyki, zajmują 5. miejsce w ligowej tabeli.

To był doskonały, ale również wyjątkowo pracowity tydzień dla koszykarzy BM Stali Ostrów. W poniedziałek ostrowianie rozegrali kolejny mecz w europejskich pucharach – tym razem w dalekiej Łotwie, gdzie pokonali Valmiera Glass 94:71. Najlepszym zawodnikiem tego spotkania został wybrany  Aleksander Załucki, student zarządzania, który spędził na parkiecie 23 minuty i w tym czasie zdobył 19 punktów. Już następnego dnia BM Stal Ostrów zagrała na Litwie z Tartu Ulikool i znów zwyciężyli ostrowianie – 84:65, dzięki czemu awansowali na pierwsze miejsce w tabeli. Przed dwoma ostatnimi meczami serii zasadniczej, ostrowianie są niemal pewni udziału w fazie play off. Czasu na odpoczynek i regenerację zespół nie miał jednak zbyt dużo, ponieważ w niedzielę trzeba było wracać na ligowe parkiety. Tym razem w hali Arena Ostrów doszło do pojedynku na szczycie, gdyż ostrowianie, zajmujący drugie miejsce w tabeli, podejmowali Kinga Wilki Morskie Szczecin, który jest na miejscu trzecim. Jak można było przypuszczać, mecz był zacięty i emocjonujący. Przez większą część spotkania prowadzili gości, ale w ostatniej kwarcie koszykarze BM Stali Ostrów odrobili straty, a nawet wyszli na prowadzenie. Jednakże po 40. minutach na tablicy wyników widniał remis i trzeba było dogrywki do wyłonienia zwycięzcy. W niej lepsi okazali się gospodarze, którzy ostatecznie wygrali 95:92, a najwięcej punktów dla BM Stali Ostrów – 21 – wywalczył Damian Kulig, student wychowania fizycznego Akademii Kaliskiej.