Trzy patenty i siedem wzorów przemysłowych uzyskał Uniwersytet Kaliski w 2024 roku – poinformował prof. Ireneusz Dziubek, dyrektor Centrum Badawczo – Wdrożeniowego Uniwersytetu Kaliskiego. Łącznie uczelnia posiada 23 patenty i 13 praw do wzorów przemysłowych.
– Dotychczas, w dyscyplinie nauk o bezpieczeństwie zostało nadanych 15 patentów, z czego najnowszy patent, pod nazwą ,,Kolbowy adapter do broni, korzystnie śrutowej, jest z lutego bieżącego roku – powiedział prof. Dziubek. – Mamy również szereg patentów w innych dyscyplinach nauki i cały czas pracujemy nad kolejnymi. Co ważne, możemy również poszczycić się wdrożeniami naszych patentów, a najlepszym przykładem jest tutaj zestaw do pistoletów samopowtarzalnych z lufą typu zawiasowego na przykładzie modelu Beretta 21A. W obszarze nauk medycznych i nauk o zdrowiu, uzyskaliśmy 8 patentów i 11 praw do wzorów przemysłowych. Naukowcy Uniwersytetu Kaliskiego opracowali również patenty w sferze bezpieczeństwa energetycznego (wynalazek ,,Zespół do ładowania opału, w szczególności organicznego, zwłaszcza pieców/kotłów grzewczych instalacji centralnego ogrzewania”), a także organizują i prowadzą interdyscyplinarne projekty naukowo – badawcze. Efektem jednego z nich był patent dr. Łukasza Mikołajczyka, który opisał w swojej rozprawie doktorskiej ,,Bezpieczeństwo osób niepełnosprawnych ruchowo w warunkach wymuszonej ewakuacji”.
– Jestem pod wrażeniem działalności naszych naukowców, którzy opracowują interesujące rozwiązania patentowe, ale mam świadomość, że duża w tym zasługa Centrum Badawczo – Wdrożeniowego Uniwersytetu Kaliskiego z jego szefem, prof. Ireneuszem Dziubkiem na czele – powiedział rektor Uniwersytetu Kaliskiego, prof. Andrzej Wojtyła, podczas uroczystości wręczania aktów powołania, nowych członkom Rady CBW.
Warto dodać, że Centrum Badawczo Wdrożeniowe jest współorganizatorem konferencji naukowych, bierze udział w czynnościach poligonowych i szkoleniach, a także działa na rzecz kultury bezpieczeństwa studentów Uniwersytetu Kaliskiego.
Rada Centrum Badawczo Wdrożeniowego Uniwersytetu Kaliskiego
dr hab. n. med. i n. o zdr. Monika BURZYŃSKA, prof. UMŁ – Wydział Nauk o Zdrowiu, Uniwersytet Medyczny w Łodzi;
dr hab. inż. Grzegorz DOMEK, prof. UKW – Wydział Mechatroniki, Uniwersytet im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy;
prof. dr hab. Włodzimierz FEHLER – Instytut Nauk Bezpieczeństwie, Uniwersytet w Siedlcach;
prof. dr hab. inż. Józef GACEK – Wydział Mechatroniki, Uzbrojenia i Lotnictwa, Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie;
dr inż. Marian KRYŁOWICZ, prof. WSB – Wyższa Szkoła Bezpieczeństwa w Poznaniu;
Grzegorz NAMYSŁ – Prokurent Konsorcjum KONKRET w Kaliszu, Prezes Stowarzyszenia Strzeleckiego Bellona w Kaliszu;
dr hab. n o zdr. Anna PACIAN, prof. UML – Wydział Nauk o Zdrowiu, Uniwersytet Medyczny w Lublinie;
prof. dr hab. Andrzej PIECZYWOK – Wydział Nauk o Polityce i Administracji, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy;
dr Jarosław PRZYJEMCZAK – Instytut Bezpieczeństwa i Socjologii, Uniwersytet Pomorski w Słupsku;
mł. insp. dr Agnieszka SADŁO-NOWAK – Dziekan Wydziału Bezpieczeństwa i Nauk Prawnych, Akademia Policji w Szczytnie;
dr hab. Agnieszka SZCZYGIELSKA, prof. ASzWoj – Wydział Wojskowy, Akademia Sztuki Wojennej w Warszawie;
dr hab. Aleksandra KACZMAREK, prof. ASzWoj – Wydział Zarządzania i Dowodzenia Akademia Sztuki Wojennej w Warszawie (DZIEKAN płk dr GRALA Dariusz);
dr hab. n. med. i n. o zdr. Paulina WOJTYŁA-BUCIORA, prof. UK – Uniwersytet Kaliski im. Prezydenta S. Wojciechowskiego;
dr hab. inż. Remigiusz WIŚNIEWSKI, prof. AMP – Akademia Mazowiecka w Płocku
dr Wojciech WOSEK, Wydział Prawa I Administracji, Wyższa Szkoła Administracji i Biznesu w Gdyni;
dr hab. inż. Henryk WYRĘBEK, prof. US – Instytut Nauk o Bezpieczeństwie, Uniwersytet w Siedlcach;
prof. dr hab. Waldemar ZUBRZYCKI – Wydział Bezpieczeństwa i Nauk Prawnych, Akademia Policji w Szczytnie.
8 medali i trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej wywalczyli studenci Uniwersytetu Kaliskiego, podczas Akademickich Mistrzostw Polski w pływaniu, które w weekend odbyły się w Lublinie.
W zawodach wzięło udział ponad tysiąc studentek i studentów z całego kraju, reprezentujących 86 uczelni wyższych. W pierwszym dniu AMP w Lublinie zabrakło reprezentantów Polski, w tym Julii Maik i Piotra Ludwiczaka, którzy jeszcze w sobotę byli na zgrupowaniu kadry narodowej na Teneryfie, a do akademickiej rywalizacji przystąpili w niedzielę. Mimo to już w sobotę reprezentanci naszej uczelni święcili sukcesy – na szczególną uwagę zasługuje występ Pawła Smolińskiego, który w finale 50 m stylem klasycznym osiągnął siódmy rezultat w historii polskiego pływania (26.77), deklasując rywali. Kilkadziesiąt minut później student wychowania fizycznego znów nie miał sobie równych – tym razem zwyciężył w finale 50 m stylem grzbietowym (23.99).
– Czułem się dobrze, już przed zawodami pływałem szybko na treningach. Zwykle w Lublinie pływam szybko, bo to są jedyne w sezonie zawody na krótkim basenie. Lubię się tu ścigać – mówił w wywiadach Paweł Smoliński, trzeci w zeszłorocznym finale AMP na 50 m stylem grzbietowym. – Nie jestem „żabkarzem”, to mój dodatkowy styl, którym wypełniam dni bez koronnej konkurencji. Na Uniwersytecie Kaliskim mamy bardzo fajną ekipę z Olą Cieplak, Julią Maik i Piotrkiem Ludwiczakiem. Wszyscy pływamy na wysokim poziomie, mamy jedną sztafetę mieszaną, ale myślę, że dajemy radę.
Jeszcze w sobotę dwa srebrne medale zdobyła Aleksandra Cieplak – na 100 m stylem dowolnym oraz na 100 m stylem motylkowym.
W niedzielę posypały się kolejne medale – Julia Maik zdobyła złoto na 50 m stylem dowolnym i brąz na 50 m stylem motylkowym, a Piotr Ludwiczak nie miał sobie równych na 50 m stylem dowolnym. Na zakończenie mistrzostw najlepsze ekipy rywalizowały w mikście na 50 m stylem dowolnym i w tym przypadku sztafeta Uniwersytetu Kaliskiego znów okazała się najlepsza, a w składzie złotej drużyny znaleźli się wszyscy medaliści tegorocznej edycji AMP (Aleksandra Cieplak, Julia Maik, Paweł Smoliński i Piotr Ludwiczak).
– Czasu na świętowanie nie ma, ponieważ do Kalisza wracamy tylko na chwilę – już w czwartek lecimy do Sztokholmu na najlepiej obsadzone zawody pływackie w Europie. Podczas Swim Stockholm Open będziemy walczyć o jak najlepsze wyniki, aby osiągnąć minimum na mistrzostwa świata – powiedział po zawodach w Lublinie trener naszych pływaków – Dominik Grudziński.
Wyniki
100 m st. dowolnym
1. Aleksandra Polańska (Uniwersytet Warszawski)
2. Aleksandra Cieplak (Uniwersytet Kaliski)
3. Julia Kulik (Uniwersytet Warszawski)
100 m st. motylkowym
1. Gabriela Król (AWF Katowice)
2. Aleksandra Cieplak (Uniwersytet Kaliski)
3. Klara Kowalska (Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie)
50 m st. klasycznym
1. Paweł Smoliński (Uniwersytet Kaliski)
2. Marcel Tarasiewicz (Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie)
3. Andrzej Wieciński (Uniwersytet Gdański)
50 m st. grzbietowym
1. Paweł Smoliński (Uniwersytet Kaliski)
2. Michał Pruszyński (AWF Katowice)
3. Jan Król (Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie)
50 m stylem dowolnym
1. Julia Maik (Uniwersytet Kaliski)
2. Zuzanna Famulok (AWF Katowice)
3. Martyna Jabłońska (Uniwersytet Warszawski)
50 m st. motylkowym
1. Paulina Peda (AWF Katowice)
2. Paulina Cierpiałkowska (Uniwersytet Gdański)
3. Julia Maik (Uniwersytet Kaliski)
50 m st. dowolnym
1. Piotr Ludwiczak (Uniwersytet Kaliski)
2.-3. Konrad Zieliński (Wyższa Szkoła Edukacja w Sporcie w Warszawie), Kamil Sieradzki (AWF Katowice)
4 x 50 m st. Dowolnym – mikst
1. Uniwersytet Kaliski (Paweł Smoliński, Aleksandra Cieplak, Piotr Ludwiczak, Julia Maik)
Naukowcy z całej Polski rozmawiają na Uniwersytecie Kaliskim na temat roli, jaką odgrywają siły powietrzne w kształtowaniu bezpieczeństwa.
Ogólnopolska konferencja naukowa z cyklu ,,Prakseologia w sztuce wojennej” tym razem jest dedykowana siłom powietrznym.
– Naukowcy powinni w swoim myśleniu wybiegać do przodu – powiedział podczas otwarcia konferencji, prof. Jarosław Wołejszo, dyrektor Instytutu Nauk o Bezpieczeństwie Uniwersytetu Kaliskiego a jednocześnie przewodniczący komitetu naukowego. – Powinniśmy dzisiaj rozmawiać o tym, jak będą wyglądać konflikty zbrojne w latach 2035 – 2050. Kilkanaście lat temu mówiliśmy na tej uczelni o wykorzystaniu dronów na wojnie i to się sprawdziło, to obserwujemy obecnie podczas wojny na Ukrainie. Trudno o tym dzisiaj mówić, ale kilkanaście lat temu, gdy ostrzegaliśmy, nikt nie myślał o tak potężnej wojnie tuż za naszymi granicami. W nieszczęściu wojennym Ukraińców widzimy, że zmienia się myślenie Polaków – można powiedzieć, że widząc zagrożenie, budzą się ludzie, budzą się również politycy… Nasza konferencja ma zwrócić uwagę na niektóre aspekty, tym bardziej, że rozmawiamy o prakseologii, czyli sprawności działania w sztuce wojennej. A sztuka wojenna to przecież teoria, ale również praktyka prowadzenia działań. Cieszę się, że są z nami przedstawiciele Lotniczej Akademii Wojskowej, którzy będą mówić o tym, jak zmienia się rola sił powietrznych. Przypomnijmy sobie, że jeszcze na początku XXI wieku siły powietrzne grały pierwsze skrzypce w działaniach wojennych i wydawało się, że sprawdzi się teoria, iż wojska lądowe z każdym rokiem będą traciły na znaczeniu. Tymczasem wojna na Ukrainie pokazała, że odrodził się Bóg wojny, czyli artyleria, a sytuacja sił powietrznych radykalnie się zmieniła – obecnie samolot nie jest środkiem walki bezpośredniej, ale jest środkiem do przenoszenia rakiet i zadawania uderzeń. Proszę sobie wyobrazić, że obecnie samoloty F16 nie muszą wykonywać zbliżenia do bombardowanego obiektu – widzą go z odległości 100 km! Jeszcze niedawno siły powietrzne musiały wywalczyć przewagę w powietrzu, aby prowadzić działania. A czy dzisiaj możemy mówić o tym, że przewaga w powietrzu jest niezbędna? Dzisiaj wzrasta rola obrony powietrznej, która powinna być skuteczna. Badamy więc zagadnienia związane z prowadzeniem działań na Ukrainie i dostrzegamy zagrożenia – proszę zwrócić uwagę, że Ukraina ma 2 tys. km strefy granicznej z Rosją, a głębokość operacyjna tego państwa jest duża. Tymczasem Polska granica wschodnia to 600 km i niemal każde działanie potencjalnego wroga jest w jego zasięgu. Obce wojska nie potrzebują przekraczać granicę polsko – białoruskiej, żeby bombardować Warszawę. Otwieram zatem przestrzeń do rozważań n ten temat i wierzę, że będziemy się dzielić naszymi spostrzeżeniami, ale również, że zostaną one wzięte pod uwagę.
– Od kilku lat konferencje naukowe, organizowane przez Instytut Nauk o Bezpieczeństwie naszej uczelni organizowane są w trudnych warunkach, ponieważ za naszą granicą trwa wojna – powiedział witając gości rektor Uniwersytetu Kaliskiego, prof. Andrzej Wojtyła. – Wiemy dobrze, że jeśli u sąsiada trwają działania wojenne, to my również musimy się przygotowywać do wojny. Ostatnie głosy naukowców, zajmujących się bezpieczeństwem nie są optymistyczne i coraz więcej osób zwraca uwagę na słabe przygotowanie Polski do ewentualnej wojny z Rosją. Myślę, że odniesiecie się państwo w swoich wystąpieniach do tej sytuacji i że wasz głos powinien być słyszalny.
– Jak zawsze, podczas konferencji prakseologicznych w Kaliszu mamy bardzo bogaty program merytoryczny i jestem pewna, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie – dodała prof. Katarzyna Sygit, prorektor ds. nauki Uniwersytetu Kaliskiego. – Będzie więc okazja do wymiany poglądów i mam nadzieję, że konferencja stanie się przyczynkiem do dalszych badań naukowych. Chciałbym podziękować za przygotowanie tak ważnego wydarzenia komitetowi naukowemu i organizacyjnemu. Życzę państwu owocnych obrad w murach naszej uczelni, ale również miłych doznań w pięknym Kaliszu.
– Celem konferencji jest wymiana poglądów oraz wniesienie nowych wartości do teorii sztuki wojennej w obszarze sprawnego działania Sił Powietrznych – powiedział z kolei prof. Marek Kubiński, który podczas uroczystego otwarcia prezentował główne założenia spotkania naukowców. – Organizatorzy przyjęli założenie, że w trakcie konferencji rozważeniu poddany zostanie problem badawczy, którego rozwiązanie zawiera się w odpowiedzi na pytanie: jakie powinny być kierunki rozwoju Sił Powietrznych, aby w pełni wykorzystać ich potencjał w kształtowaniu bezpieczeństwa państwa? Wierzymy, że efekty obrad pozwolą na udzielenie odpowiedzi na szereg pytań szczegółowych, m. in. jakie są współczesne rodzaje ryzyka, szanse, wyzwania i zagrożenia bezpieczeństwa państwa? Jakie jest miejsce i rola Sił Powietrznych w sztuce wojennej? Jakie są kierunki rozwoju Sił Powietrznych? W jaki sposób współczesne uwarunkowana wpływają na sprawność funkcjonowania Sił Powietrznych? Jakie zmiany zachodzą w wyposażeniu i taktyce działania Sił Powietrznych? Jak prezentuje się sprawność współdziałania Sił Powietrznych z komponentami innych rodzajów Sił Zbrojnych? Jak kształtuje się współdziałanie Sił Powietrznych z układem pozamilitarnym systemu obronnego państwa?
Powitanie wiosny z planszówkami – pod takim hasłem w strefie relaksu Uniwersytetu Kaliskiego odbyło się w minioną środę spotkanie miłośników gier planszowych.
W rywalizacji mógł wziąć udział każdy student i pracownik uczelni. Do dyspozycji chętnych pozostało wiele gier planszowych – od klasyki, po współczesne, które pojawiły się na rynku stosunkowo niedawno. Z propozycji skorzystało kilkunastu studentów, którzy rywalizowali ze sobą przez pięć godzin!
– Jestem fanem gier planszowych i uczestniczyłem kiedyś w takim właśnie wydarzeniu, dlatego postanowiłem zorganizować je w Kaliszu – powiedział Adam Hofman, doktorant Instytutu Nauk o Bezpieczeństwie, pracownik Centrum Badawczo – Wdrożeniowego Uniwersytetu Kaliskiego. – To sposób na interesujące spędzenie wolnego czasu, bez urządzeń elektronicznych.
Co ciekawe, z możliwości zagrania skorzystali nawet studenci zagraniczni, którzy przyjechali do Kalisza w ramach programu Erasmus +. Największą popularnością cieszyły się szachy, oraz gry: ,,Wsiąść do pociągu” oraz ,,Blask”.
– Studenci z zagranicy mieli ochotę zagrać również w Scrable, ale zrezygnowali, gdy okazało się, że mamy polską wersję tej planszówki – dodaje Adam Hofman. – Dzisiejszym wydarzeniem zainaugurowaliśmy – mam nadzieję – cykl spotkań i jest szansa, że jesienią zagramy ponownie. Pojawiła się nawet inicjatywa, żeby sformalizować naszą działalność i są chętni studenci, którzy w mają ciekawe plany na przyszłość.
240 studentów, którzy na co dzień uczą się w szkołach podstawowych, zainaugurowało w sobotę zajęcia na Dziecięcym Uniwersytecie Technicznym. W semestrze letnim będą uczestniczyć w wykładach, ale również w zajęciach laboratoryjnych.
To już trzecia edycja DUT w Kaliszu i trzecia, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Tym razem zgłosiło się blisko 350 chętnych – ci, którzy nie mieli szczęścia w losowaniu trafili na listę rezerwową i niewykluczone, że część z nich zasili wkrótce grono nastoletnich studentów.
Uroczysta inauguracja odbyła się w minioną sobotę – każdy z uczestników otrzymał specjalną wyprawkę, której najważniejszym elementem był prawdziwy indeks.
– Serdecznie witam was na Uniwersytecie Kaliskim, na Wydziale Politechnicznym – powiedział rektor uczelni, prof. Andrzej Wojtyła. – Będziemy się starali, zachęcić was, do poznania naszej uczelni, ponieważ mamy nadzieję, że w przyszłości staniecie się naszymi studentami. W tym miejscu kształcimy inżynierów, informatyków, ale możecie u nas studiować jeśli chce być lekarzami, prawnikami, a nawet policjantami. Musicie spróbować wszystkiego i sprawdzić, co wam się podoba. Życzę wam, żebyście dobrze u nas czuli, poznali wiele nowych koleżanek i kolegów i żebyście wspólnie rozwijali swoje zainteresowania.
– Chcę przekazać młodym studentom pozdrowienia od prezydenta Krystiana Kinastowskiego i życzenia, abyście zdobywali nowe doświadczenia i rozwijali pasję, a także żebyście budowali fajne relacje – dodała Ewelina Dudek, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Kalisza. – Bez dobrych relacji trudno dzisiaj działać i pracować. Nie udałoby się stworzyć tego wspaniałego projektu, jakim jest Dziecięcy Uniwersytet Techniczny, gdyby nie dobre relacje miasta, uczelni i fundacji ,,Dolina lotnicza”. Na co dzień pracujemy w różnych branżach, ale wiele nas łączy – przede wszystkim wspólny cel, czyli wspieranie młodych ludzi. Trzymam za was kciuki, abyście odkrywali talent, a przy okazji mieli mnóstwo radości.
– Chciałbym podziękować rektorowi Uniwersytetu Kaliskiego i pani naczelnik za to, że możemy razem uczestniczyć w inauguracji kolejnej edycji Dziecięcego Uniwersytetu Technicznego – przyznał Wojciech Wasik, prezes zarządu i dyrektor generalny Pratt & Whitney oraz prezes Fundacji Wspierania Edukacji przy Stowarzyszeniu Dolina Lotnicza. – Szczególne podziękowania należą się również rodzicom, za to, że nas znaleźliście, że was zainteresował nasz projekt i że rekomendowaliście go waszym dzieciom. A wam młodzi studenci mogę obiecać jedno: nie będziecie się tutaj uczyli – na naukę macie czas w szkole. Oczekuję od was, żebyście otworzyli oczy i głowy, a także żebyście patrzyli co się i zainteresowali się światem. Będę szczęśliwy jeśli w podczas zajęć w szkole pomyślicie na lekcji: ja to znam, bo na DUT o tym mówili… Poznawajcie świat i bawcie się dobrze.
Młodzi studenci wezmą udział w czterech wykładach: Fizyka jest wszędzie, Podróż nie z tej ziemi – wycieczka po Układzie Słonecznym, Serce i spółka – kto pracuje w Twoim krwiobiegu, Od żółtego do czarnego, czyli po kolei o solach, a także w dwóch zajęciach warsztatowych: Od pomysłu do wydruku – wprowadzenie do druku 3D oraz Tajemnice prehistorycznych ptaków: od skamieniałości do modelu.
Zajęcia Dziecięcego Uniwersytetu Technicznego w Kaliszu odbywają się dzięki wsparciu: Wielkopolskiego Klastra Lotniczego, Pratt & Whitney, Meyer Tool Poland, Barnes Aerospace, Collins Aerospace, ZAP Mechanika oraz Miasta Kalisza. Są realizowane w ramach projektu “Popularyzacja kształcenia zawodowego, odpowiadającego na wyzwanie współczesnego rynku pracy w 2025 r.” dzięki środkom z budżetu Urzędu Miasta Kalisza.
Bezpłatne warsztaty podatkowe organizują naukowcy i studenci Uniwersytetu Kaliskiego. Podczas zajęć wszyscy chętni dowiedzą się w jaki sposób, krok po kroku, można rozliczyć PIT.
To kolejna edycja warsztatów podatkowych, organizowanych przez Wydział Nauk Społecznych oraz organizację studencką ,,Młodzi przedsiębiorcy”. Podczas godzinnych zajęć, które odbędą się 24 marca (o 15) , 4 kwietnia (o 16) i 24 kwietnia (o 17) wykładowcy w interesujący sposób, krok po kroku przekażą, w jaki sposób rozliczyć PIT za 2024 rok. Zajęcia będą się dobywać w sali nr 22, w budynku dawnego rektoratu, przy ulicy Nowy Świat 4.
Do półfinałów Akademickich Mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet awansowała żeńska reprezentacja Uniwersytetu Kaliskiego. Zawodniczki naszej uczelni, podczas turnieju eliminacyjnego rozgrywanego na Akademii Nauk Społecznych w Koninie, nie straciły nawet seta.
Po świetnej grze nasze zawodniczki nie dały szans gospodyniom i drugiej drużynie kaliskiej z Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, pewnie pokonują obydwie po 3-0 w setach. – Przygotowywaliśmy się do tego turnieju i wierzyliśmy, że uda się nam awansować, ponieważ mamy bardzo dobrą drużynę – powiedział opiekun sekcji piłki siatkowej AZS na Uniwersytecie Kaliskim, mgr Krzysztof Górny. – Teraz będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony w półfinale AMP, który odbędzie się na początku kwietnia w Poznaniu. Tam poprzeczka zostanie zawieszona wyżej, a naszymi przeciwnikami będą zespoły z północno zachodniej Polski, miedzy innymi z Poznania, Torunia, Gdańska czy Szczecina.
Wszystkie pojedynku turnieju, rozgrywanego w poniedziałek, zakończyły się wynikiem 3:0 – najpierw drużyna Akademii Nauk Stosowanych z Konina przegrała z reprezentacją kaliskiej Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. Następnie w rywalizacji dwóch kaliskich uczelni lepsza okazała drużyna Uniwersytetu Kaliskiego (zwycięstwa w setach do 11, 7 i 18), a na koniec nasze zawodniczki pokonały gospodynie z Konina w setach do 8, 5 i 18.
Podczas turnieju eliminacyjnego, reprezentacja Uniwersytetu Kaliskiego występowała w następującym składzie: Gabriela Łęcka Gabrysia (zdrowie publiczne), Wiktoria Śmigiel (zarządzanie), Gabriela Grabowska (fizjoterapia), Zofia Krawczyk (fizjoterapia), Julita Lingowska (dietetyka), Dominika Harasymko (wychowanie fizyczne), Dominika Rataj (fizjoterapia), Wiktoria Śmigiel (wychowanie fizyczne), Martyna Janiak (fizjoterapia), Julita Mazurczak (logistyka).
Msza święta w intencji społeczności akademickiej zwieńczyła tegoroczne obchody Święta Uniwersytetu Kaliskiego. Tradycyjnie na wspólnej modlitwie pracownicy i studenci spotkali się w Kościele Garnizonowym.
Dawny pojezuicki kościół to miejsce wyjątkowe, związane z wielowiekową tradycją kształcenia studentów w Kaliszu. Dzięki uprzejmości i zaangażowaniu ks. płk. Tadeusza Pałuski – proboszcza parafii św. Wojciecha i św. Stanisława Biskupa w Kaliszu, msze w intencji społeczności Uniwersytetu Kaliskiego, zawsze są odprawiane właśnie w tym wyjątkowym miejscu. I zawsze sprawuje je biskup kaliski.
– Od kilkunastu dni przeżywamy Wielki Post – to dla nas wszystkich szczególny czas, czas refleksji, nawrócenia, walki z grzechem i słabością. Ale ostatnie dni są również naznaczone szczególnym świętowaniem – Uniwersytet Kaliski wspomina swojego patrona. To świętowanie jest bardzo uroczyste i wielowymiarowe, ponieważ połączone z otwarciem nowego rektoratu. Właśnie w tym pięknym i dostojnym budynku w ciągu ostatnich dwóch dni miało miejsce szereg wydarzeń, a teraz zebraliśmy się w Kościele Garnizonowym, aby modlić się za wszystkich, którzy tworzą tę wyjątkową uczelnię. Chcemy dziękować i cieszyć się, że mamy w Kaliszu uniwersytet. Chcemy dziękować za wszystkich, którzy angażują się w rozwój tej uczelni – za profesorów, pracowników dydaktycznych, administracyjnych i oczywiście za studentów. Modlimy się i dziękujemy za wszystkie osoby, dzięki którym uniwersytet może się rozwijać. Jednocześnie trzeba pamiętać, że obok ludzkiego zaangażowania, pracy i wysiłku, dobre działa zawsze są owocem Bożego błogosławieństwa i łaski Bożej. To, że dzisiaj jesteśmy tutaj, na mszy świętej, to ważne dla wyznanie wiary, Możemy więc dziękować dzisiaj za ludzi, ale również za błogosławieństwo, o które również pokornie prosimy. Potrzebujemy Bożej łaski, zatem wołajmy, żeby dobry Bóg wspierał uniwersytet i ludzi, którzy go tworzą. Aby dobry Bóg przychodził z dobrym rozeznaniem i aby Jego błogosławieństwo rozwijało nasze dobre natchnienia. Jest więc obecnie dobry czas, aby odkrywać to, do czego Bóg nas wszystkich zaprasza. (…) Dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam również pewne wzorce – Jezus towarzyszy w rozwoju apostołów i wydaje się, że to ważny przekaz dla nas wszystkich – z perspektywy uczelni widać, że ważne jest towarzyszenie słuchaczom i studentom w ich dojrzewaniu. Zwróćmy uwagę na Jezusa, który jest ważnym wzorem dobrego pedagoga – towarzyszy w chwilach kryzysowych, ale czasami, jako dobry wychowawca sam wprowadza swoich uczniów w kryzys, żeby mogli sami z niego wyjść – powiedział podczas homilii biskup kaliski Damian Bryl.
– Dziękuję księdzu biskupowi za słowo Boże, które doskonale koresponduje z naszą działalnością – przyznał rektor Uniwersytetu Kaliskiego, prof. Andrzej Wojtyła. – Tak jak ksiądz biskup powiedział, oddaliśmy do użytku zrujnowany obiekt, który będzie służył nie tylko administracji uczelni, ale również będą w nim realizowane cele dydaktyczne. Cieszę się, że odtąd siedziba uczelni będzie się mieściła w obiekcie, do którego powstania przyczynił się patron naszego uniwersytetu – prezydent Stanisław Wojciechowski. Mnie ta postać fascynuje od dawna i uważam, że jest on niedoceniany przez Polaków, ale również przez kaliszan. Tymczasem to polityk, który uczestniczył najdłużej w organach władzy wykonawczej II Rzeczpospolitej. On wprowadzał samorząd terytorialny, budował policję, stworzył podstawy Najwyższej Izby Kontroli, ale również krzewił idee społeczeństwa obywatelskiego. Mówił, że społeczeństwo obywatelskie musi być budowane na nauce. Dzisiaj powinniśmy się od niego uczyć – uczyć się słuchać, ale również powinniśmy wykształcić w sobie zdolność do wyszukiwania faktów, analizy tych faktów i wyciągania trafnych wniosków.
Msza w Kościele Garnizonowym była ostatnim punktem programu tegorocznego Święta Uniwersytetu Kaliskiego. Wcześniej, w sobotę, w odrestaurowanym gmachu nowej siedziby uczelni, miał miejsce wykład dr. Makarego Górzyńskiego na temat historii placu Wojciecha Bogusławskiego i kameralny koncert kaliszanki Anastazji Simińskiej, której towarzyszył gitarzysta – Jacek Długosz.
Ponad tysiąc osób skorzystało z zaproszenia rektora Uniwersytetu Kaliskiego i zwiedziło w sobotę odrestaurowany budynek dawnego Banku Polskiego, gdzie mieści się nowa siedziba uczelni.
Między godz. 10 i 15 w rektoracie Uniwersytetu Kaliskiego pojawiło się ponad tysiąc osób, a wśród nich wielu byłych pracowników Narodowego Banku Polskiego, którzy wracali wspomnieniami do czasów, gdy właśnie w tym miejscu mieścił się bank. Były również osoby, które przez wiele lat mieszkały w oficynach odnowionego gmachu. Wszyscy podkreślali, że renowacja zabytku przyniosła znakomite efekty.
– Staraliśmy się we wszystkich obszarach, tam, gdzie było to tylko możliwe, powrócić do pierwotnego wyglądu tego budynku – mówiła oprowadzająca grupy Monika Witczak, dyrektor Dział Inwestycji i Nadzoru Technicznego Uniwersytetu Kaliskiego. – Było to zadanie wyjątkowo trudne, ale udało się. Na podstawie oryginalnych elementów dorabialiśmy współczesne i dzisiaj trudno poznać, które są stuletnie, a które współczesne. Tym sposobem mamy drzwi, posadzki, a nawet żyrandole, które niczym się nie różnią od tych, które widzieliśmy na zdjęciach z okresu międzywojennego.
Kaliszanie, którzy odpowiedzieli na zaproszenie prof. Andrzeja Wojtyły i zwiedzali w sobotę obiekt, mogli zapoznać się z jego historią ogromem prac remontowych, ale również mieli okazję zobaczyć gabinet rektora, skarbiec, który obecnie pełni funkcję… korytarza, ale również podziwiali obraz, autorstwa Cypriana Kościelniaka, który podarował uczelni prezydent Kalisza – Krystian Kinastowski.
– Obiekt stał pusty przez 13 lat – od 2006, do 2019 roku – przyznał oprowadzając grupy Jakub Banasiak, rzecznik prasowy Uniwersytetu Kaliskiego. – Właśnie wtedy rektor uczelni podjął próbę uratowania go przed zniszczeniem. Na początku niewiele osób wierzyło, że ta trudna misja się powiedzie. Dodatkowo pojawiło się szereg trudności, głównie spowodowanych pandemią koronawirusa. Udało się jednak przezwyciężyć i dzisiaj możemy wspólnie cieszyć się z wyglądu tego miejsca. Ten zabytkowy gmach udało się uratować w ostatniej chwili – podejrzewam, że gdyby nie odważny pomysł prof. Andrzeja Wojtyły, gdyby nie jego wyjątkowa determinacja w dążeniu do odrestaurowania obiektu, mielibyśmy w Kaliszu najpiękniejszy w Europie gołębnik…
Święto Uniwersytetu Kaliskiego w roku 2025 zapisze się złotymi zgłoskami nie tylko w historii uczelni, w historii miasta, ale również całego regionu. Właśnie dzisiaj został uroczyście oddany do użytku zabytkowy budynek Banku Polskiego, wybudowany 100 lat temu. Właśnie tutaj będzie się mieściła główna siedziba uczelni.
Pierwszym elementem Święta Uniwersytetu Kaliskiego było złożenie wiązanek kwiatów przed popiersiem prezydenta Stanisława Wojciechowskiego z udziałem władz rektorskich oraz przedstawicieli samorządu studenckiego.
Samego przecięcia wstęgi dokonali: rektor Uniwersytetu Kaliskiego, prof. Andrzej Wojtyła, prezydent Kalisza Krystian Kinastowski, parlamentarzyści południowej Wielkopolski oraz kanclerz uczelni – Grzegorz Szymański. Nową siedzibę – w imieniu biskupa kaliskiego – poświęcił z kolei ks. Marcin Papuziński, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Kaliszu.
– Jest dla mnie zaszczytem powitać państwa w tych murach, na święcie Uniwersytetu Kaliskiego, ustanowionym statutem naszej uczelni – powiedział otwierając uroczyste posiedzenie senatu uczelni prof. Andrzej Wojtyła. – Nasze święto ma związek z datą narodzin patrona Uniwersytetu Kaliskiego, prezydenta Stanisława Wojciechowskiego i już jutro, w sobotę 15 marca, będziemy obchodzić 156 rocznicę urodzin drugiego prezydenta II Rzeczpospolitej. Patronat tego wybitnego kaliszanina, absolwenta Męskiego Gimnazjum Klasycznego w Kaliszu (obecne I Liceum Ogólnokształcące im. Adama Asnyka) uczelnia uzyskała w 2005 roku. (…) Dzisiejsze święto ma szczególny wymiar – oddajemy dzisiaj do ponownego użytku wyjątkowy obiekt – siedzibę dawnego Banku Polskiego, który został wybudowany w czasach prezydentury Stanisława Wojciechowskiego. Właśnie naszemu patronowi zawdzięczamy, że ten wspaniały obiekt tutaj powstał. Do 2003 roku mieścił się w nim Narodowy Bank Polski, a później Bank Gospodarstwa Krajowego. Od 2006 roku obiekt stał pusty – władze Kalisza prowadziły rozmowy w sprawie jego zakupu, jednakże z różnych względów do transakcji nie doszło, m. in. ze względu na fakt, że nie znane było ostateczne przeznaczenie obiektu. Gdy zostałem rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, w styczniu 2019 roku, zwróciłem się z prośbą do ówczesnej prezes BGK o przekazanie obiektu, a w maju tego samego roku wystąpiłem do ministra inwestycji i rozwoju. I niemal natychmiast po moim piśmie minister Jerzy Kwieciński odwiedził Kalisz, co zostało odnotowane przez portal calisia.pl, który cytując ministra, napisał: – Cieszę się z inicjatywy rektora i posła Jana Dziedziczaka. Wstępna analiza prawna wskazują na to, że niedługo dotrzemy do szczęśliwego finału. W tym samym artykule prezydent Kalisza Krystian Kinastowski powiedział: – To bardzo dobra informacja dla naszego miasta. Nie możemy się dalej rozwijać i być liderem południowej Wielkopolski bez silnej uczelni. To co zapowiadał minister Kwieciński, stało się faktem 4 października 2019 – tego dnia w Warszawie nastąpiło podpisanie aktu notarialnego, na mocy którego kaliska PWSZ została właścicielem tego gmachu. Remont i modernizacja tego kompleksu wymagała dużego wysiłku. Prace przygotowawcze zbiegły się z ogólnoświatową pandemią, a to utrudniało pracę i prowadzenie modernizacji. Konieczne były również ogromne nakłady finansowe – zbawienne okazały się obligacje, przekazane uczelni przez ministerstwo nauki kierowane przez wicepremiera Jarosława Gowina. Ich zbycie umożliwiło nam przeprowadzenie pilnego remontu ogrodzenia i wymianę starych okien. Przez pandemię dwukrotnie byliśmy zmuszeni odwołać przetargi i dopiero za trzecim razem udało się wyłonić wykonawcę – firmę Agrobex, która dokonała modernizacji. Jej efekty możecie państwo dzisiaj podziwiać, a ja ze swojej strony chciałbym teraz podziękować wykonawcy, za profesjonalizm i zaangażowanie. Najlepszym podsumowaniem pracy konsorcjum jest fakt, iż budynek znalazł się w ścisłym finale rządowego konkursu ,,Modernizacja i budowa XXI wieku”, który wspierają związki samorządowe z całej Polski. W tym miejscu pragnę raz jeszcze podziękować ministrom odpowiedzialnym za naukę i szkolnictwo wyższe: Jarosławowi Gowinowi, Wojciechowi Murdzkowi, Przemysławowi Czarnkowi, Dariuszowi Wieczorkowi oraz Marcinowi Kulaskowi, ponieważ kolejno przekazywali naszej uczelni dotacje na remont. A chodzi o niebagatelną kwotę – renowacja tego obiektu pochłonęła blisko 49 mln zł. Szczególne słowa podziękowania chcę skierować również do prezydenta Krystiana Kinastowskiego i Rady Miasta Kalisza, za wspieranie inwestycji na każdym jej etapie. Dziękuję również parlamentarzystom z regionu – wasza pomoc i działanie w instytucjach centralnych były nieocenione. Dziękuję pracownikom kaliskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków za nadzór, ale również cenne wskazówki. Dziękuję wszystkim pracownikom uczelni, którzy przyczynili się do wykonania tego karkołomnego zadania, a w szczególności kanclerzowi Uniwersytetu Kaliskiego – Grzegorzowi Szymańskiemu oraz dyrektor działu inwestycji i nadzoru technicznego Monice Witczak.
Wyjątkowe statuetki, wyrażające podziękowania za pomoc w realizacji inwestycji odebrali:
– Jana Dziedziczak – poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej,
– Jan Mosiński – poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej,
– Janusz Pęcherz – senatora Rzeczypospolitej Polskiej,
– Krystian Kinastowski – prezydenta Miasta Kalisza,
– Sławomir Lasiecki – przewodniczący Rady Miasta Kalisza,
– Józef Jamrozik – przewodniczący Rady Uczelni,
– Tomasz Talar – kierownik Delegatury w Kaliszu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków,
– Krzysztof Kruszona – prezes firmy AGROBEX – generalny wykonawcy inwestycji,
– Patryk Paradziński – kierownika projektu przebudowy zabytkowego budynku banku,
– Andrzej Kibler – inspektor nadzoru,
– Władysław Jurczyński – profesora Uniwersytetu Kaliskiego,
– Grzegorz Szymański – kanclerz Uniwersytetu Kaliskiego,
– Monika Witczak – dyrektor Działu Inwestycji i Nadzoru Technicznego Uniwersytetu Kaliskiego.
Następnie głos zabierali zaproszeni gości, którzy zgodnie podkreślali, że są świadkami wydarzenia wyjątkowego, nie tylko z perspektywy uczelni, czy Kalisza, ale całego regionu. – To zaszczyt i powód do dumy, moc uczestniczyć w tak wyjątkowym wydarzeniu – powiedziała Andżelika Możdżanowska, doradca prezydenta Andrzeja Dudy. – Życzę państwu, żeby to miejsce, ta perełka architektoniczna, tętniła życiem. A wszystkim pracownikom, z okazji ich święta, życzę żeby dorobek uczelni przysłużył się polskiej nauce. List Małgorzaty Kidawy Błońskiej, marszałka Senatu, której obowiązki nie pozwoliły na przyjazd do Kalisza, odczytał senator Janusz Pęcherz. – Cieszę się, że to doroczne święto uniwersytetu, upamiętnia prezydenta wolnej i suwerennej Rzeczpospolitej, kaliszanina z urodzenia. Uniwersytet Kaliski to miejsce gdzie tworzy się przyszłość. Serdecznie gratuluję nowej siedziby uczelni, pracownikom życzę wytrwałości i niesłabnącego zapału, a studentom odważnego sięgania po wiedzę – napisała marszałek Małgorzata Kidawa – Błońska. – Pozwolę sobie na wyrażenie pewnej myśli – pamiętam, że Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa również rozpoczynała swoją działalność również w budynku zabytkowym, gdzie obecnie mieści się prokuratura. Tam się wszystko zaczynało, a dzisiaj odnoszę wrażenie, że znów jesteśmy u progu czegoś wyjątkowego, że znów coś ważnego zaczyna się na naszych oczach – powiedział senator Janusz Pęcherz. List z okazji otwarcia nowej siedziby Uniwersytetu przysłała również sekretarz stanu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bożena Żelazowska, w którym zwracała uwagę na rolę, jaką odegrał rektor uczelni, prof. Andrzej Wojtyła. – Dzięki pana konsekwencji i determinacji ten piękny gamach otrzymuje nowe życie. Dawna świątynia pieniądza staje się dzisiaj świątynią nauki. Zrealizowana z niezwykłym pietyzmem modernizacja, jest doskonałym przykładem humanistycznego myślenia – napisała minister Bożena Żelazowska. – To prawdziwy zaszczyt, że mogę w tym przepięknym budynku się spotkać z państwem spotkać. Mam nadzieję, że będzie tutaj tętniło akademickie życie. Wiem, że Uniwersytet Kaliski doskonale się rozwija, w sercu pięknego Kalisza – powiedział poseł Lidia Czechak. – Rozwój Uniwersytetu Kaliskiego jest dowodem na to, że Kalisz staje się coraz ważniejszym punktem na akademickiej mapie Polski. Dziękuję wszystkim osobom, które przyczyniły się do realizacji tej inwestycji, a władzom uczelni za determinację w dążeniu do celu. Niech to miejsce stanie się symbolem rozwoju uczelni, i niech ta uczelnia przyciąga do Kalisza młodych utalentowanych ludzi z całej Polski i świata – powiedziała z kolei poseł Alicja Łuczak.
– Stanisław Wojciechowski nie mógł sobie wymarzyć piękniejszego prezentu urodzinowego, niż ponowne oddanie do użytku tego wyjątkowego gmachu – przyznała poseł Barbara Oliwiecka. – Widzimy jak rozwój Uniwersytetu Kaliskiego zmienia nasze miasto i region. W imieniu swoim, ale również radnych – Eskana Darwicha i Tomasza Grochowskiego chcę złożyć na ręce rektora drobny upominek. Ten kwiat to storczyk, kwiat piękny, ale trudny w pielęgnacji. Pan udowadnia, że nie ma wyzwań, których by pan nie podjął i które by się nie przerodziły w sukces. Życzę zatem kolejnych sukcesów. – Jest mi niezmiernie miło stać przed państwem i móc podziwiać efekty ciężkiej pracy – dodała poseł Katarzyna Sójka. – Niezwykłe jest to, że obserwując was, widzę, że stawiacie sobie bardzo odważne cele i je osiągacie. W wielu wymiarach obserwujemy owoce waszej ciężkiej pracy, a to piękne miejsce symbolem jest wielowiekowej tradycji szkolnictwa wyższego w Kaliszu, które sięga XIV wieku. Kilka minut przed rozpoczęciem uroczystości przeglądałam swój telefon i znalazłam zdjęcia z sierpnia 2023 roku, gdy spotkaliśmy z prof. Andrzejem Wojtyłą w tym miejscu, na budowie. Oglądałam wtedy ten obiekt i to co widzę dzisiaj, robi na mnie niesamowite wrażenie. Ten budynek to symbol tradycji i zwieńczenie tego, co uczelnia osiągnęła na przestrzeni 18. miesięcy. W tym czasie stała się uniwersytetem, który kształci m. in. lekarzy i prawników. Jestem ogromnie dumna z tego, co osiągnęliście. – Dzisiaj można powiedzieć: słowo stało się ciałem i wszystkie plany stały się faktem – przyznał poseł Jan Dziedziczak. – Jesteśmy w tym przepięknym budynku, który będzie służył nie tylko uczelni. Kalisz dzięki uniwersytetowi staje się jeszcze piękniejszy, a ten obiekt będzie jedną z wizytówek miasta Kalisza, obok teatru – świątyni kultury, będziemy mieli teraz świątynię nauki. Panie rektorze! Gdy objął pan stanowisko rektora, stał pan wówczas na czele wyższej szkoły zawodowej. Dzisiaj jest pan rektorem uniwersytetu i dzisiaj widać wyraźnie, jaką drogę pokonał pan ze swoimi pracownikami. Jest pan doskonałym przykładem na to, że jeśli znajdzie się człowiek z wizją, człowiek który umie łączyć, a nie dzielić to możliwe są tak wspaniałe efekty. Dzisiaj Uniwersytet Kaliski to znak imponującego sukcesu regionu kaliskiego, aglomeracji kalisko – ostrowskiej, miasta Kalisza i pana profesora z całym zespołem. Listy gratulacyjne przesłali również: poseł Jan Mosiński i europosłanka Marlena Maląg, a także wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk.
– To wielki moment w historii tej znakomitej uczelni, bardzo ważny dla mieszkańców miasta i regionu – powiedział Szymon Wdowczyk, dyrektor kaliskiej delegatury Urzędu Wojewódzkiego. – Składam wielkie podziękowania na ręce rektora w imieniu mieszkańców. Wierzę, że uczelnia i jej wyjątkowa siedziba będzie elementem promocyjnym i magnesem przyciągającym do miasta. Dzisiaj Uniwersytet Kaliski stanowi alternatywę dla dużych ośrodków akademickich i mam nadzieję, że niebawem będziemy dla tych ośrodków konkurencją. Widząc determinację rektora wiem, że to jest możliwe. Dziękuję i gratuluję.
– Mnóstwo myśli kłębi się dzisiaj, ponieważ to dla naszego miasta fantastyczny dzień – przyznał prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski. – Święto Uniwersytetu Kaliskiego to zawsze święto naszego miasta, a dzisiaj mamy podwójną okazję do świętowania, ponieważ kończymy pewien ważny etap – etap odbudowy tego miejsca. Z tego procesu możemy być bardzo dumni, patrząc na efekty prac. Jestem pewien, że dzisiaj kończy się również dyskusja na temat celowości tworzenia Uniwersytetu Kaliskiego. Teraz możemy zająć się budowaniem uniwersyteckiego Kalisza. Ten okazały budynek, w którym się znajdujemy, to odrestaurowane wnętrze – to wszystko jest emanacją naszych aspiracji, ambicji i marzeń, a z drugiej naszych możliwości skuteczności i wytrwałości. Mówię ,,naszych” naszej, ponieważ osób, którzy kibicowali rektorowi było mnóstwo. Sam rektor, prof. Andrzej Wojtyła pochwalił wszystkich, ale nie wypadło mu powiedzieć o sobie. Zatem niech mi będzie wolno podziękować za wszystko, czego pan dokonał. Najważniejsza była jednak wizja, ale również wykorzystywanie w sposób perfekcyjny wszystkich szans, które się nadarzyły. Należą się panu wielkie brawa i szacunek – dziękujemy to, co udało się panu zbudować. Ten obiekt staje się kolejną wizytówką naszego miasta.
– W tym szczególnym dniu chcę pogratulować rektorowi Uniwersytetu Kaliskiego, który podjął niełatwą decyzję przywrócenia do życia takiego budynku – powiedział Krzysztof Kruszona, prezes konsorcjum Agrobex, generalny wykonawca inwestycji. – Dziękuję inspektorom, projektantom, a także zespołowi konserwatora zabytków. W ciągu dwóch lat udało się nam wszystkim stworzyć konstruktywny zespół, który potrafił rozwiązywać problemy, bo przecież wiemy, że taki obiekt, jak ten, kryje wiele niespodzianek. Ale dzięki temu zespołowi ludzi, ich zaangażowaniu, nie było przestoju w pracach i obiekt został oddany do użytku w terminie. Cieszę się, że ten piękny obiekt będzie od dzisiaj służył studentom.
Kolejny punktem uroczystości był interesujący wykład prof. Michała Pszczółkowskiego z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku ,,Gmach Banku Polskiego w Kaliszu na tle architektury II Rzeczpospolitej”.
