Pod koniec września przybyliśmy do Timisoary, urokliwego miasta w zachodniej Rumunii, położonego nad rzeką Bega. Timisoara, która ma fascynującą historię jako była stolica Węgier, oferuje doskonałą lokalizację z łatwym dostępem do Budapesztu oraz Belgradu. Już na początku naszego pobytu, dzięki wydarzeniu “Zwiedzanie Miasta” zorganizowanemu przez Erasmus Students Network Timisoara, mieliśmy okazję poznać zabytki i charakter miasta.
Nasze pierwsze wrażenia były jeszcze bardziej umocnione przez uczestnictwo w wieczorach “speed meeting”, gdzie poznaliśmy innych międzynarodowych studentów. Studenci z różnych krajów organizowali także spotkania, na których prezentowali swoje kultury i tradycyjne potrawy, tworząc atmosferę wielokulturowości. Była to też dobra okazja do nauki tradycyjnych tańców z różnych krajów.
Co szczególnie istotne, przedmioty oferowane przez rumuńskie uczelnie znakomicie pokrywały się z programem naszej domowej uczelni, co pozwoliło na płynne kontynuowanie naszej edukacji. Zaskoczył nas wysoki poziom nauczania, który spotkaliśmy w Rumunii. Dodatkowo, koszty życia i studiowania w Rumunii okazały się porównywalne, a miejscami nawet niższe niż w Polsce.
Pobyt w Timisoarze był nie tylko edukacyjny, ale i pełen rozrywki. Miasto to, z czterema dużymi uczelniami, jest niezwykle przyjazne studentom, szczególnie w kompleksie studenckim, który łączy ponad 20 budynków akademickich oraz wiele miejsc spotkań, jak bary czy restauracje. Cieszy nas również fakt, że studenci w Rumunii korzystają z 90% zniżki na transport kolejowy, co ułatwiło nam eksplorowanie kraju.
W ramach jednego z wydarzeń ESN odwiedziliśmy również Transylwanię. Jest to region w Rumunii gdzie zwiedziliśmy słynne zamki, w tym zamek Draculi, i spędziliśmy niezapomniane Halloween. Ta wyprawa jeszcze bardziej umocniła nasze pozytywne odczucia w ramach programu Erasmus.
Podsumowując, nasz pobyt w Timisoarze był niezwykle satysfakcjonujący. To doświadczenie, które zdecydowanie polecamy kolejnym studentom. Miasto to, łącząc nowoczesność z bogatą historią, obala stereotypy o Rumunii, choć na obrzeżach wciąż widoczne są ślady komunistycznej przeszłości. Nasza podróż była pełna wrażeń i dała nam cenne doświadczenia zarówno edukacyjne, jak i kulturowe.
Kacper i Tomasz, Informatyka III rok
