• Polski
  • English
    • Contrast
    • Font

W tym tygodniu Uniwersytet Kaliski gościł dydaktyków z uczelni partnerskich w Turcji i Kenii: KTO Karatay University oraz Kenyatta University. Na Wydziale Politechnicznym wizyta koncentrowała się na współpracy w obszarze informatyki, inżynierii oraz nowoczesnych technologii, ze szczególnym uwzględnieniem doświadczeń partnerów z Kenii w zakresie kształcenia w dziedzinie Computing and Information Science. W środę 26 listopada nasi goście zwiedzili kampus przy ulicy Poznańskiej, w tym laboratoria Wydziału Politechnicznego oraz Instytutu Inżynierii Mechanicznej. Ponadto Pan Justin N. Murani z Kenyatta University w Nairobi przedstawił wykład z zakresu praw autorskich oraz etyki w zawodach inżynierskich.

Ponad 700 uczniów wzięło udział w projekcie Uniwersytetu Kaliskiego #młodzi #zdrowi #bezpieczni, którego celem było zwiększenie świadomości młodzieży w zakresie zdrowia psychicznego, bezpieczeństwa oraz umiejętności radzenia sobie z trudnymi sytuacjami. Dzięki warsztatom i spotkaniom ze specjalistami młodzi ludzie zyskali wiedzę, umiejętności i przestrzeń do rozmowy o emocjach, relacjach oraz wyzwaniach codziennego życia. Projekt został dofinansowany ze środków budżetu państwa, przyznanych przez Ministra Nauki w ramach programu „Społeczna odpowiedzialność nauki II”.

Projektem objęto uczniów szkół średnich z regionu, a także rodziców i nauczycieli. Zajęcia były prowadzone przez specjalistów w formie warsztatów i spotkań interaktywnych. Młodzież uczyła się m.in.:

  • jak radzić sobie ze stresem i trudnymi emocjami,
  • jak budować relacje i komunikować się z innymi,
  • jak rozpoznawać zagrożenia i podejmować mądre decyzje,
  • gdzie szukać wsparcia w kryzysie.

W czasie spotkań nie brakowało ćwiczeń, rozmów i pracy w grupach. Wszystko po to, by młodzi ludzie mogli naprawdę poczuć, że mają wpływ na własne bezpieczeństwo i dobrostan.

Co mówią badania?

Integralną częścią projektu były ankiety, które wypełniły 653 osoby. Uczniowie byli pytani m.in. o to, co wywołuje u nich poczucie zagrożenia. Wyniki?

  • choroba bliskich – najwyższy poziom zagrożenia
  • niezrozumienie ze strony rówieśników – bardzo silne
  • choroba własna – silne
  • niezrozumienie ze strony dorosłych – umiarkowane do silnego

Na pytanie “Czy poza wymienionymi wyżej czynnikami są jeszcze jakieś, które wywołują u Ciebie poczucie zagrożenia?”, w ankietach pojawiały się określenia typu:

  • przemoc psychiczna w rodzinie
  • złe relacje między rodzicami
  • ciągłe kłótnie w domu
  • gdy rodzice się nie dogadują
  • niestabilność w domu

Wnioski: miejsce, które powinno być najbezpieczniejsze, bywa dla młodzieży głównym źródłem stresu i zagrożenia.

Z ankiet dowiadujemy się, że największym źródłem bezpieczeństwa młodzieży są dobre relacje rodzinne i wsparcie bliskich, największym źródłem zagrożeń – konflikty domowe, przemoc psychiczna i napięta atmosfera w domu, a młodzi ludzie najczęściej radzą sobie poprzez rozmowę, szukanie wsparcia, aktywność fizyczną i techniki wyciszające – dodaje dr Łukasz Mikołajczyk.

Jak młodzież radzi sobie ze stresem?

Na pytanie “W jaki sposób radzisz sobie z trudnymi sytuacjami?” młodzież odpowiedziała:

  • słuchanie muzyki – 420 osób
  • sport – 260 osób
  • spotkania/rozmowa – 235 osób
  • czytanie – 150 osób
  • sen/odpoczynek – 135 osób
  • jedzenie – 80 osób

Dlaczego projekt był potrzebny?

Warsztaty realizowane w ramach projektu wyraźnie pokazały, że młodzież potrzebuje przestrzeni do rozmowy o swoich przeżyciach i codziennych trudnościach. Uczniowie chętnie angażowali się w zajęcia, a wielu z nich po raz pierwszy mogło nazwać emocje, o których wcześniej trudno było im mówić.

Wielu uczniów podkreślało, że dopiero w trakcie warsztatów mogli szczerze porozmawiać o swoich emocjach i problemach. Zajęcia stworzyły dla nich bezpieczną przestrzeń, a nauczycielom i rodzicom – cenny sygnał, jak ważne jest wsparcie w domu i szkole – dodaje dr Łukasz Mikołajczyk.

Uniwersytet ocenia, że projekt:

  • zwiększył świadomość młodzieży,
  • wzmocnił ich poczucie sprawczości,
  • pomógł lepiej radzić sobie z trudnymi emocjami,
  • pokazał, jak kluczową rolę w życiu młodych odgrywa atmosfera domowa,
  • zgromadził bogatą dokumentację i objął liczne grupy uczniów.

#młodzi #zdrowi #bezpieczni to przykład, jak nauka i edukacja mogą realnie zmieniać życie młodzieży. Projekt Uniwersytetu Kaliskiego nie tylko rozwijał wiedzę, ale i wzmacniał młodych ludzi emocjonalnie. W czasach, gdy potrzeby psychiczne uczniów są coraz bardziej widoczne, takie inicjatywy mają ogromne znaczenie – podkreśla dr Łukasz Mikołajczyk.

Przebieg i efekty projektu zaprezentowano 27 listopada podczas seminarium dla nauczycieli i rodziców. Gościem specjalnym wydarzenia była psycholożka rozwojowa Dorota Zawadzka. W trakcie wykładu pt. „Z pustego kubka nie nalejesz – jak dbać o siebie, by mieć siłę dla innych” podkreślała, że troska o własne potrzeby i dobrostan jest fundamentem mądrych relacji rodziców i nauczycieli z dziećmi. Zwracała uwagę, że tylko mając wewnętrzne zasoby – m.in. spokój, wiedzę i kompetencje – możemy skutecznie wspierać najmłodszych.

Projekt został dofinansowany ze środków budżetu państwa, przyznanych przez Ministra Nauki w ramach Programu Społeczna odpowiedzialność nauki II. Honorowy patronat nad przedsięwzięciem sprawowali: Prezydent Miasta Kalisza, Prezydent Miasta Ostrowa Wielkopolskiego i Wielkopolski Kurator Oświaty.

W dniu 27 listopada 2025 r. w Collegium Politicum Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu odbyła się ogólnopolska konferencja naukowa pt. „Ustrój prawniczych samorządów zawodowych”. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele Uniwersytetu Kaliskiego: Dyrektor Instytutu Nauk Prawnych dr hab. Ewa Szewczyk, prof. Uniwersytetu Kaliskiego, która pełniła zaszczytną funkcję przewodniczącej pierwszej sesji plenarnej oraz dr hab. Krzysztof Urbaniak, prof. Uniwersytetu Kaliskiego, wykładowca Wydziału Prawa Uniwersytetu Kaliskiego, który przedstawił analizę zagadnień związanych z zasadami wyboru organów samorządów prawniczych.

Podczas obrad omawiano kluczowe zagadnienia dotyczące ustroju i funkcjonowania samorządów zawodów zaufania publicznego, w tym relacje między państwem a samorządem, zakres kompetencji organów samorządowych oraz problematykę odpowiedzialności zawodowej.

Obecność przedstawicieli Uniwersytetu Kaliskiego podkreśliła aktywną rolę Uczelni w ogólnopolskiej debacie naukowej dotyczącej zawodów prawniczych i ich ustrojowych fundamentów, a także sprzyjała rozwijaniu współpracy międzyuczelnianej i środowiskowej.

W poniedziałek Wiceprezydent Kalisza Mateusz Podsadny spotkał się z kierownikami Katedr – dr Katarzyną Mikurendą i dr. inż. Leszkiem Szczupakiem – aby omówić wyniki projektu prowadzonego przez pracowników Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Kaliskiego oraz przedyskutować kierunki dalszej współpracy.

W pierwszej połowie 2024 roku zespoły z Katedry Logistyki i Transportu oraz Katedry Badań Społecznych i Komunikacji, działając na zlecenie Miasta Kalisza i we współpracy z Public Transport Consulting, przeprowadziły szeroko zakrojone badania dotyczące funkcjonowania lokalnej komunikacji miejskiej. Analiza ankiet, danych przewozowych oraz wyniki modelowania ruchu pozwoliły wskazać najważniejsze problemy: niewystarczającą efektywność wybranych linii, niedopasowanie tras do faktycznych potrzeb mieszkańców oraz braki w spójności i koordynacji kursów.

Uzyskane wyniki stały się podstawą do opracowania nowego rozkładu jazdy Kaliskich Linii Autobusowych, obowiązującego od 1 lipca 2025 r. Zgodnie z rekomendacjami ekspertów z Uniwersytetu Kaliskiego zmieniono przebieg części tras, aby ułatwić dojazd do szkół, skrócić czas podróży z rejonów Sulisławic i Piwonic oraz poprawić dostępność komunikacji porannej w weekendy. Usprawniono obsługę okolic szpitali i dodano przystanki w miejscach, gdzie ich brakowało. Wprowadzono także zmiany poprawiające organizację kursów – zwiększono koordynację pomiędzy liniami, ograniczono puste przebiegi i ułatwiono przesiadki, a trasy dostosowano również do nowych wymogów BHP, zapewniając kierowcom dostęp do zaplecza socjalnego.

Zlecenie badań Uniwersytetowi Kaliskiemu było decyzją opartą na doświadczeniu uczelni – dorobek naukowców w obszarze logistyki, transportu miejskiego, zrównoważonej mobilności i jakości życia w mieście jest dobrze rozpoznawalny zarówno w środowisku naukowym, jak i samorządowym. Zespół badawczy miał już doświadczenie w analizie popytu pasażerskiego, symulacjach tras, ocenie kosztów operacyjnych czy badaniach nad wpływem transportu na środowisko. Wyniki prac po raz kolejny pokazały praktyczną wartość nauki, przyczyniając się do realnych usprawnień w codziennym funkcjonowaniu mieszkańców. Zmiany przyniosły także korzyści Miastu Kalisz i Kaliskim Liniom Autobusowym – optymalizacja tras i rezygnacja z najmniej rentownych połączeń pozwoliły obniżyć koszty operacyjne i racjonalniej wykorzystywać budżet.

fot. Katarzyna Ciupek, Kancelaria Prezydenta Miasta Kalisza

W projekt aktywnie włączyli się również studenci zrzeszeni w kołach naukowych „Sondaż” i „Terminal”. Prowadzili badania terenowe, uczestniczyli w analizach popytu i przygotowywaniu wariantów układu linii. Dzięki temu badania zyskały na szczegółowości, a studenci zdobyli cenne doświadczenia związane z projektowaniem systemów transportowych i analizą rynku, co zwiększyło ich świadomość praktycznego znaczenia badań naukowych dla rozwoju miasta.

Zaangażowanie pracowników Uniwersytetu Kaliskiego w realizację projektu umacnia wizerunek uczelni jako partnera aktywnie wspierającego rozwój Kalisza oraz buduje pozytywny model współpracy między środowiskiem akademickim a lokalnym samorządem.

Przez dekady rytm życia w metropoliach i biurowcach dyktowała nieustanna gonitwa, kult wielozadaniowości oraz eksploatacja organizmu do granic możliwości. Ikona przedsiębiorcy pozostającego w ciągłym ruchu, z kawą na wynos i telefonem w dłoni, urosła do rangi symbolu triumfu, do którego dążyły kolejne roczniki opuszczające mury uczelni. Obecnie jednak rewidujemy ten paradygmat, dostrzegając, że wspomniany model rzadko przekłada się na wyższą wydajność. Generuje on natomiast obciążenia dla opieki medycznej i budżetów państw, których nie sposób dalej lekceważyć – problem ten wykracza daleko poza granice Polski. Raport OSH Pulse 2025, opracowany przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy (EU-OSHA), ujawnia, że około 29% zatrudnionych w UE cierpi na depresję, lęki lub stres wynikający z obowiązków zawodowych. Niemal 44% ankietowanych wskazuje na dotkliwą presję terminów bądź nadmiar zadań, co stanowi główne psychospołeczne ryzyko w miejscu zatrudnienia. Jako przeciwwaga dla powszechnego pędu formuje się filozofia slow, która z niszowej ciekawostki zmienia się w istotny wektor przeobrażeń w sferze edukacji i biznesu. Nadeszła pora na analizę gałęzi rynku, które najmocniej odczują te trendy, oraz ocenę ich wpływu na ścieżki kariery przyszłych absolwentów.

Ruch slow od podszewki – analiza zjawiska

Często błędnie interpretujemy ten nurt, sprowadzając go do synonimu lenistwa, bierności zawodowej czy braku aspiracji. W rzeczywistości mamy do czynienia ze strategią opartą na celowych wyborach i prymacie jakości nad ilością. Jest to filozofia narzucająca tempo optymalne dla wydajności, a zarazem bezpieczne dla ludzkiej psychiki oraz ekosystemu. Nie chodzi tu o rezygnację z aktywności, lecz o zamianę paradygmatu „intensywniej i więcej” na „rozsądniej i dokładniej”. W sferze biznesowej oznacza to odrzucenie doraźnej pogoni za zyskiem na rzecz stabilności, dbania o komfort załogi i trwałe relacje z kontrahentami.

Ideologia ta zyskała na sile, przenikając do wielu sfer naszej egzystencji. Jej korzenie sięgają włoskiego sprzeciwu wobec dominacji barów szybkiej obsługi, co dało początek inicjatywie Slow Food. Z biegiem lat te założenia zaczęły definiować ogólny styl bycia – slow life, promujący egzystencję pełną namysłu, odpoczynku i autonomicznych decyzji. Na tej bazie wyewoluowały kolejne specjalizacje, między innymi:

  • slow travel – turystyka skupiona na głębokim poznawaniu regionu zamiast pospiesznego zaliczania punktów na mapie,
  • slow education – dydaktyka akcentująca analizę i pojmowanie zjawisk zamiast pamięciowego opanowywania materiału,
  • slow work – model organizacyjny, w którym pauza stanowi pełnoprawny element obowiązków, a nie stratę zasobów.

Przyswojenie tej optyki zmienia postrzeganie rynku zatrudnienia – staje się on areną dla fachowców doceniających rolę harmonii oraz zrównoważonego rozwoju.

Pułapka nieustannego pośpiechu

Punkt czasowy, w którym tkwimy, stanowi splot różnorodnych, globalnych załamań – od sfery zdrowia i psychiki, po kwestie środowiskowe oraz społeczne. Pandemia COVID-19 zadziałała niczym akcelerator, obnażając słabości dawnych schematów zatrudnienia i nauczania, a zarazem przymuszając miliony osób do redefinicji hierarchii wartości. Doświadczenie odosobnienia i wszechobecnego lęku skłoniło populację do podważenia sensu permanentnego wyścigu, który nie zapewnia ani stabilizacji, ani satysfakcji. Równocześnie rosnąca wiedza o groźbie katastrofy klimatycznej narzuca konieczność opracowania strategii komercyjnych mniej obciążających Ziemię. W tej perspektywie redukcja prędkości przestaje być opcją, a staje się wymogiem przetrwania dla licznych podmiotów i całych układów ekonomicznych.

Wyjątkowy niepokój budzą statystyki obrazujące stan psychiki wchodzących w dorosłość roczników, które zasilają lub wkrótce zasilą kadry pracownicze. W publikacji MŁODE GŁOWY. Otwarcie o zdrowiu psychicznym, opracowanej przez Fundację UNAWEZA, niemal 82% ankietowanych uczniów wyznało, że codzienny stres przekracza ich możliwości adaptacyjne. Ponadto 37% uczestników badania wskazało na zaburzenia snu, a jedna trzecia powiązała trudności szkolne z obciążeniem mentalnym. Liczby te dowodzą jednoznacznie, że współczesny model szkolnictwa i presja otoczenia wtłaczają młodzież w spiralę chronicznego niepokoju, którego nie sposób uznać za zwykły koszt dojrzewania. Niewydolność systemu opieki psychiatrycznej sprawia, że ratunkiem staje się profilaktyka i zwrot ku wolniejszemu, uważniejszemu stylowi bycia. Przedstawiciele Generacji Z, obserwując wypalenie zawodowe rodziców i starszych znajomych, cenią dobrostan wyżej niż pogoń za zarobkiem, co wymusza na firmach modyfikację warunków zatrudnienia.

Pionierzy spowolnienia w biznesie

Przeobrażenia zgodne z duchem slow dokonują się na naszych oczach w ściśle określonych obszarach rynku. Podmioty, które dotychczas budowały swoją pozycję na skali i tempie, zauważają przepełnienie w swoich niszach oraz znużenie klientów. Nabywcy dóbr materialnych i niematerialnych coraz chętniej rozglądają się za wiarygodnością, głębszą więzią oraz harmonią. Portfele otwierają się szerzej, gdy w grę wchodzi przeżycie pozbawione pośpiechu i banału. Zjawisko to manifestuje się w odzieżownictwie, sektorze beauty i wellness, szkolnictwie czy innowacjach cyfrowych, obejmując również sferę ochrony zdrowia i żywienia. Ewolucja postaw konsumenckich kreuje świeże perspektywy zawodowe dla żaków potrafiących spleść wiedzę techniczną z kompetencjami interpersonalnymi, tak pożądanymi w ekonomii opartej na refleksji.

Fizjoterapia – od uśmierzania bólu do slow health

Branża rehabilitacyjna i okołomedyczna przeżywa obecnie jedną z bardziej fascynujących ewolucji. Dostrzegamy wyraźny odwrot od procedur nastawionych na masowy przerób pacjentów w stronę leczenia przyczynowego i holistycznego. Coraz szersze grono podopiecznych gabinetów rezygnuje z ekspresowych wizyt, ograniczających się do farmakologii lub doraźnej manipulacji, zwracając się ku terapiom wymagającym czasu, ale oferującym trwały powrót do równowagi. Skoro celem przestaje być jedynie szybkie „wyłączenie” dolegliwości, rośnie rola działań wspierających naturalną fizjologię organizmu – w tym codziennych decyzji zakupowych. Pacjenci zaczynają traktować dietę i ziołolecznictwo jako integralną część procesu zdrowienia. Świadomie wybierają żywność funkcjonalną, weryfikując źródła jej pochodzenia. Chętniej inwestują w plony z ekologicznych upraw, opartych na rolnictwie regeneratywnym upraw, gdzie środki ochrony roślin stosowane są w sposób umiarkowany i bezpieczny, co wpisuje się w filozofię slow. Liczy się zatem czystość składu i zaufanie do natury – jakość, którą systemowa opieka zdrowotna często pomija.

Ścieżka zawodowa w nowoczesnej fizjoterapii kształtuje się więc inaczej niż w minionych dekadach. Zamiast seryjnej pracy w przepełnionych przychodniach, rynek zgłasza popyt na specjalistów od reedukacji wzorców ruchowych i psychosomatyki, potrafiących zaprojektować proces terapeutyczny oparty na uważności oraz regeneracji. Perspektywy zatrudnienia otwierają się w sanatoriach, centrach odnowy biologicznej, a nawet w luksusowych glampingach oferujących strefy wellness, które dla wielu stają się synonimem prawdziwego dbania o siebie. Atrakcyjną opcją dla absolwentów jest również kooperacja z fundacjami promującymi zdrowy styl życia oraz ośrodkami wellness, które edukują społeczeństwo, pilnując, aby powrót do sprawności przebiegał w zgodzie z rytmem biologicznym człowieka, a nie pod dyktando zegarka

Dietetyka w rytmie slow – powrót do korzeni żywienia

Obszar poradnictwa żywieniowego to kolejna sfera, w której dojrzewa potrzeba głębszej refleksji, a stawką w tej grze jest kondycja organizmu. Pacjenci coraz częściej odrzucają pośpiech na rzecz mądrych wyborów, analizując to, co wzmacnia ich ciało, a co działa destrukcyjnie. Społeczeństwo, znużone przemysłowymi produktami i agresywnymi kuracjami odchudzającymi, które rujnują metabolizm, zwraca się ku odpowiedzialności i sezonowości. Rośnie też poziom edukacji. Odbiorcy usług dietetycznych rozumieją korelację między posiłkiem a witalnością czy jakością snu, a terminy: herbicydy oraz pestycydy są przez nich trafnie identyfikowane jako realne zagrożenie. Sama teoria rzadko jednak wystarcza, by trwale zmodyfikować codzienną rutynę. Wiele osób poszukuje mentora, który wskaże, jak budować zdrowe rytuały bez terroru perfekcjonizmu i jak wpisać je w napięty grafik domowy. W tej rzeczywistości dietetyka ewoluuje w stronę mentoringu i psychodietetyki. Gabinety specjalistów – zarówno te fizyczne, jak i wirtualne – stają się ośrodkami długofalowego wsparcia. Równolegle rozkwitają inicjatywy oparte na lokalnych dostawcach i kooperatywach, generując popyt na ekspertów łączących wiedzę kliniczną z empatią.

Dla adeptów nauk o żywieniu czy technologii potraw oznacza to redefinicję priorytetów zawodowych. Znajomość tabel kalorycznych to dziś zaledwie wstęp; liczy się holistyczne zrozumienie łańcucha dostaw – od uprawy, przez przetwórstwo, aż po talerz podopiecznego. Rynek łaknie specjalistów, którzy potrafią edukować bez tonu wyższości, oferując realną pomoc w kreowaniu nawyków na lata. Cenione stają się nieskomplikowane receptury, możliwe do realizacji w pędzie tygodnia, lecz z zachowaniem szacunku dla surowca. To właśnie na styku twardych danych i kompetencji komunikacyjnych otwiera się obecnie najszersza perspektywa kariery dla przyszłych absolwentów.

Jak zacząć budować kapitał zawodowy jeszcze na uczelni?

Bierne wyczekiwanie na absolutorium w dobie tak gwałtownych przetasowań oznacza często bezpowrotną utratę szansy. Czas spędzony na uczelni pozwala testować nowatorskie koncepcje i gromadzić dorobek zgodny z duchem slow. Dobrą strategią jest rozwijanie kompetencji odpornych na automatyzację, stanowiących rdzeń tej rodzącej się filozofii. Mowa tu o gospodarowaniu własnymi siłami witalnymi, odporności na stres, dialogu opartym na współodczuwaniu oraz planowaniu uwzględniającym ład środowiskowy. Szkoły wyższe oferują pole do eksperymentów. Angażując się w koła naukowe skupione wokół psychologii, ekologii bądź promocji zdrowia, należy celować w inicjatywy stawiające na merytoryczną głębię, a nie na statystyczne mnożenie eventów.

Przechodzenie do konkretów najlepiej zacząć od staży w podmiotach, dla których wellbeingsustainability stanowią elementarną część tożsamości. Często są to fundacje proekologiczne, regionalne zrzeszenia promujące lokalne atrakcje bądź przedsiębiorstwa wdrażające postępowe modele personalne. Równie cenną lekcją bywa wolontariat, uczący budowania więzi i wrażliwości na drugiego człowieka. Studenci mogą także samodzielnie kreować rzeczywistość poprzez autorskie mikroprzedsięwzięcia. Prowadzenie serwisu o życiu w niższym tempie, aranżowanie warsztatów z organizacji czasu czy oddolne akcje w domach studenckich pozwalają szlifować cenne atuty jeszcze przed debiutem zawodowym. Tego typu aktywność sygnalizuje rekruterom, że kandydat potrafi wdrożyć zasady zrównoważonego rozwoju w życie. W nadchodzącej dekadzie może się to okazać jednym z najmocniejszych walorów w CV.

Maraton zamiast sprintu – długofalowa strategia zawodowa

Wszechobecne znużenie i nadmiar bodźców trwale przekształcają krajobraz zawodowy. Firmy poszukują ludzi świadomych, że efektywność nie musi iść w parze z pośpiechem, a mądre procedury chronią przed wyczerpaniem. Czas edukacji to idealny poligon, by przyswoić ten model i opuścić uczelnię nie tylko z tytułem, lecz także z higieną pracy gwarantującą jakość bez drenowania sił. To potężny atut w realiach, w których coraz rzadziej wygrywa się wyłącznie prędkością.

Źródła:


Artykuł przygotowany we współpracy z partnerem serwisu.
Autor: Joanna Ważny

Ponad 40 przedstawicieli władz samorządowych z Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, Wrześni i Turku – starostowie, prezydenci, burmistrzowie, wójtowie oraz przewodniczący rad – wzięło udział w spotkaniu „Kawa z samorządem”, zorganizowanym 26 listopada przez Uniwersytet Kaliski.

Wydarzenie otworzył rektor prof. Andrzej Wojtyła, który przywitał gości i przedstawił plany rozwoju uczelni oraz znaczenie współpracy z otoczeniem społeczno-gospodarczym.

Dyrektor administracyjny dr Łukasz Mikołajczyk zaprezentował najnowsze kierunki działań oraz ofertę współpracy Uniwersytetu Kaliskiego z samorządami i instytucjami regionu.

O innowacjach w energetyce, w tym o roli nowoczesnego oświetlenia i dyrektywach dotyczących efektywności energetycznej, opowiedział dr Maciej Witczak – prezes Zarządu spółki Oświetlenie Uliczne i Drogowe w Kaliszu.

Kluczowym punktem spotkania była dyskusja poświęcona rozwojowi współpracy na rzecz całego regionu. Uczestnicy podkreślali, jak ważną rolę Uniwersytet Kaliski pełni w kształtowaniu lokalnego rynku pracy, szczególnie w zakresie przygotowywania poszukiwanych specjalistów. Z uznaniem odnieśli się do działań uczelni, zwłaszcza do rozwoju nowych kierunków kształcenia odpowiadających na potrzeby samorządów i przedsiębiorców.

W trakcie rozmów wybrzmiała również wspólna deklaracja – gotowość do dalszego poszerzania współpracy, inicjowania nowych projektów, intensyfikowania wspólnych działań oraz tworzenia kolejnych form partnerstwa, które przyczynią się do rozwoju uczelni, samorządów i całego regionu.

Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Zainspiruj się nauką”, który otrzymał wsparcie finansowe Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach programu „Społeczna Odpowiedzialność Nauki II”.

Przedstawiciele nauki, biznesu, samorządów i organizacji społecznych wzięli udział w II Kongresie „Nauka dla regionu”, który odbył się 25 listopada w uniwersytecie. Wydarzenie było przestrzenią do rozmów o rozwoju regionu i transferze nowoczesnych technologii. W Instytucie Inżynierii Mechanicznej odbyły się wykłady oraz debaty sprzyjające wymianie doświadczeń oraz budowaniu współpracy między różnymi środowiskami.

Uczestnicy mieli okazję wysłuchać wystąpień ekspertów oraz wziąć udział w debatach poświęconych aktualnym trendom technologicznym i organizacyjnym. Podczas kongresu poruszano zagadnienia związane m.in. z mechaniką i budową maszyn, w tym nowoczesnymi metodami mycia przemysłowego oraz wdrażaniem automatyzacji i robotyzacji w małych i średnich przedsiębiorstwach. W części informatycznej dyskutowano o praktycznych zastosowaniach sztucznej inteligencji w codziennym biznesie oraz o wyzwaniach cyberbezpieczeństwa w warunkach pracy zdalnej.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się także tematy dotyczące nowych technologii w medycynie, zwłaszcza roli druku 3D w personalizacji protez i implantów. W obszarze budownictwa omawiano natomiast współpracę inżynierów i deweloperów w procesie inwestycyjnym – od projektu aż po realizację.

Kongres był okazją do pogłębienia wiedzy, wymiany perspektyw oraz nawiązania kontaktów między przedstawicielami różnych środowisk, a także do dyskusji o przyszłości regionu i roli, jaką odgrywa w niej nauka.

Kongres odbywa się w ramach projektu „Zainspiruj się nauką”, który otrzymał wsparcie finansowe Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach programu „Społeczna Odpowiedzialność Nauki II”.

W tym tygodniu Uniwersytet Kaliski gości dydaktyków z uczelni partnerskich w Turcji i Kenii: KTO Karatay University oraz Kenyatta University. Na Wydziale Politechnicznym wizyta koncentruje się na współpracy w obszarze informatyki, inżynierii oraz nowoczesnych technologii, ze szczególnym uwzględnieniem doświadczeń partnerów z Kenii w zakresie kształcenia w dziedzinie Computing and Information Science. W środę 26 listopada nasi goście zwiedzili kampus przy ulicy Poznańskiej, w tym laboratoria Wydziału Politechnicznego oraz Instytutu Inżynierii Mechanicznej. Ponadto Pan Justin N. Murani z Kenyatta University w Nairobi przedstawił wykład z zakresu praw autorskich oraz etyki w zawodach inżynierskich.